Relacja Słuchacza, Szymona, z wyjazdu na stypendium na kurs hiszpańskiego w Valladolid
To były wspaniałe 2-tygodnie, które zawsze będę wspominam z uśmiechem na twarzy 🙂
Pomijając sam fakt, że Hiszpania sama w sobie przyciąga chociażby, żeby w niej spędzić super wakacje, to w Valladolid od razu się zakochałem! Bardzo przyjaźni i otwarci Hiszpanie w nim mieszkają, więc nawet jako Polak, od razu poczujesz, że jesteś wśród swoich. Szczególnie, jeśli znasz komunikatywnie hiszpański – wówczas Hiszpanie również i Ciebie pokochają 🙂
Kurs w Valladolid to jednak moje intelektualne odkrycie. I z definicji mogę powiedzieć, że była to intensywna-super-przyjemna przygoda. Podejście ze strony szkoły językowej z Valladolid było bardzo indywidualne i przy okazji każdy z nas naprawdę poczuł na koniec kursu, że wreszcie, bez żadnych barier może komunikować się w tym języku. Co by się nie działo, gdyby nie Kontakt, ten wyjazd raczej nie miał by miejsca 🙂
Bardzo super wrażenia, z którymi na głos się dzielę. I oczywiście – bardzo polecam obydwie szkoły!
Todo lo mejor a todos! 🙂
Szymon Gorlak